Przywitanie gości i prelegentki |
Prezentacja flagi meksykańskiej oraz wyjaśnienie genezy godła |
Kalendarz Majów-Gosia obala mit końca świata w 2012r ;) |
Meksyk za dnia... |
...oraz nocą |
Popisowy skok do wody-pokaz za jedyne...10 pesos! |
Pozostałości po cywilizacji Azteków |
Taniec ptaków, pierwotnie miał wywoływać deszcz-dziś atrakcja turystyczna za jedyne...10 pesos! ;) |
Matka Boża z Guadalupe |
(nie)zwykła poczta |
Meksykańskie taxi |
Wszystkie siedzenia zajęte :) |
Słuchamy z zaciekawieniem |
Studenci III roku Turystyki i Rekreacji oraz pozostali goście |
Na pierwszym planie studenci III roku TiR |
24.01.2012r. spotkaliśmy się w „Głośnej” na prelekcji pt.: „¡Viva México!”. Swoją przygodę z tym atrakcyjnym zakątkiem Ameryki Północnej przybliżyła nam studentka III roku Turystyki i Rekreacji na UAM - Gosia Jujka.
Pomysł na wyprawę przywiozła siostra prelegentki po powrocie z Erasmusa z Hiszpanii. Wśród poznanych tam znajomych było kilku Meksykanów, którzy bardzo zachęcali do odwiedzenia ich ojczyzny. Na tyle skutecznie, że siostry zawitały do jej stolicy już we wrześniu 2011 r.
Zatrzymały się w rodzinnym domu jednego z poznanych na wymianie Meksykan, na obrzeżach rozległej metropolii zamieszkałej przez ponad 22 mln mieszkańców. Tam znalazły swój dom, do którego mogą wracać – gościnność mieszkańców jest niezwykła!
W tak ogromnym mieście nie sposób się nudzić, szczególnie jeśli odwiedziny przypadną w okolicach Święta Niepodległości, którego obchody trwają cały wrzesień. Meksykanie wyjątkowo silnie odczuwają tożsamość narodową i dają temu wyraz w każdy możliwy sposób. Królują wszechobecne barwy narodowe, radosne okrzyki i ogólna wesołość. Metropolia świętuje. Zwiedzanie w takich warunkach jest jeszcze przyjemniejsze. A jest co oglądać! Katedra miejska, Anioł Wolności, Monument Rewolucji, Bazylika Matki Bożej z Guadalupe, Opera Narodowa, lokalne kościoły, budynki administracji a nawet oddział poczty – wszystko wzniesione w oryginalnym, meksykańskim stylu. Ponadto pozostałości cywilizacji Azteków, jak np. aztecki kalendarz, Templo Mayor czy oddalone od stolicy prekolumbijskie miasto Teotihuacán z Piramidami Słońca i Księżyca oraz wszechobecne rzeźby węży, głów i malowidła. Do tego wszystkiego wszędobylska sztuka nowoczesna. Wrażenia nadzwyczajne.
Jednakże nasze podróżniczki na tym nie poprzestały. Odwiedziły również znane wszystkim Acapulco, gdzie spędziły 4 dni i podziwiały kurort położony u wybrzeży Oceanu Spokojnego. Moc atrakcji zapewniali mieszkańcy, którzy na wszystkie sposoby zabawiali turystów. Czy to skacząc ze skał do oceanu, efektownie nurkując, przybliżając stworzenia zamieszkujące ocean. A każdy popis w cenie zaledwie 10 pesos! Za taką opłatę można było również zakupić kawałek cienia, stolik czy chińskie pamiątki.
Na zakończenie prelegentka zaserwowała słuchaczom opowieści o specjałach kulinarnych, które pobudziły wszystkim apetyt na podróże ;)
Tekst: Jakub Strugarek
Zdjęcia: Monika Molińska, Ogit.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz